sobota, 22 marca 2014

PROLOG

        Kiedy się zakładali, żaden z nich nie spodziewał się takiego koszmaru. John zawsze uważał się za lepszego od nich, więc zręcznie podpuścili go, by spędził całą noc na starym cmentarzu. Chcieli go tylko nastraszyć...Ot zwyczajny studencki wybryk. A teraz John jest martwy. Znalazła go starsza kobieta, która przyszła odwiedzić grób zmarłego męża. Leżał na poprzednim grobie z ranami na szyi i nadgarstkach, na klatce miał wypisane : "NIEŚMIERTELNI WYJDĄ Z POD ZIEMI I ZDOBĘDĄ ŚWIAT NA POWIERZCHNI". Policja podejrzewa grupkę nastolatków czczących kult szatana, ale Ci którzy mieszkają w Savannah wiedzą co nadchodzi i zrobią wszystko by sprowadzić wybrańca,  który oddzieli dobrych od złych.

7 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Na dniach będzie jak obrobię tekst by błędów nie było :)

      Usuń
  2. Proszę, proszę... Prolog zapowiada interesującą historię. Będę cierpliwie czekać na pierwszy rozdział.

    Pozdrawiam.

    ~ de Sade vel. Severide

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) postaram się jak najszybciej dodać rozdział 1

      Usuń
  3. No w końcu znalazłam coś godnego mojej uwagi ^^. Historia zapowiada się ciekawie ;D. Szkoda, że prolog taki krótki no ale cóż będę wiernie czekać na kolejną notkę ( która mam nadzieje pokaże się niedługo ^^). Um i mam prośbę ;D. Obserwatorzy mi nie chcą działać i jak byś mogła mnie na gg informować o rozdziałach. 49474459
    Pozdrawiam
    Paula
    P S Szablonik śliczny <3.

    OdpowiedzUsuń
  4. To bardziej mi pasuje na opis opowiadania, a nie na prolog, ale ok. Jest intrygujący. Co mnie razi, to brak przecinków tam, gdzie być powinny. Druga sprawa, trzymaj się jednego czasu. Chodzi mi o zdanie: "A teraz John jest martwy". Powinno być "był" skoro narracje prowadzisz w czasie przeszłym.
    Kolejna rzecz. Zwroty grzecznościowe w opowiadaniach nie obowiązują, bo nie zwracamy się bezpośrednio do danej osoby, czy grupy ludzi. Czyli: Ci, Ty, Tobie, Wam, itp piszemy z małej litery. Jedyny wyjątek jest wtedy,. gdy postać X pisze list do postaci Y. Nawet w dialogach powyższe zwroty piszemy małą litera.

    Dobra lecę czytać dalej, bo jak na razie ciężko ocenić, czy jest dobrze po tak krótkim tekście.

    Przy okazji zapraszam do siebie: http://klatwa-niesmiertelnosci.blogspot.com/
    Widzę, że lubimy te same klimaty. Może wymienimy się bannerami?

    Pozdrawiam, Pati.

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy